Strony: 1
Final Fantasy to dla mnie best of the best skończyłem części 1,2,6,7(150godzin),8(250godzin),9(150godzin),10(rewelacja dla tego kupiłem PS2),10-2,CrisisCore(dla tego kupiłem PSP) no i stary Tactics.
W pozostałe części mające coś wspólnego z FF grałem oprócz 11(bo sieciowa płatna) i jedna jest na starą platformę dreamcast(z powodu braku konsoli).
Kolejna świetna seria gier to Suikodeny 1,2,3,4 pierwsze dwa najlepsze może nie graficznie ale jeśli chodzi o historię i zwroty akcji to niema sobie równych (1,2 były na psx).
Kolejna seria to Fallout 1 i 2, jedna z niewielu gier jakie znam gdzie w części drugiej poprawiono wszystkie denerwujące niedoróbki z części pierwszej ideał. Klimat sposób rozgrywki i wolność robienia czego się chce. Ja grałem z 200 godzin ale jak zerkniecie na youtube zobaczycie że można grę skończyć nawet w 30min (sam na takie rozwiązanie nie wpadłem, ale traci się wtedy całą przyjemność z gry).
Poza tym to jeszcze Gothik, Silkroad online(coś jak talik) co tylko znalazłem z JRPG czyli gry RPG w japońskim stylu oczywiście nie grałem we wszystkie z braku czasu ale i tak sporo tego było.
Aktualnie rozpaczam z powodu braku HDMI w PS2 bo bym sobie przywiózł.
Grałem też sporadycznie w inne gatunki gier jak Colin, Skoki narciarskie, CS, everybodys golf itp.
Offline
Vip
Final Fantasty hmm :) klasyka xD
Offline
Zależy jaka część FF12 czy crisis core to jeszcze nie klasyki. Troszke szkoda tej gierki bo juz nie ma tego czegos co poprzednie a 13 to juz kompletny produkt marketingowy, żal.
A pozostałe części to klasyk prawda.
Offline
Strony: 1