Co to jest? - Czarne na czerwonym, jedzie po zielonym?
Murzyn na jawie jedzie po trawie
Co chodzi po ścianie stuka i świeci?
-mucha ze złotym zębem
lew zwołał wszystkie zwierzęta na zebranie i mówi
-Zebraliśmy się tu po to...
Żaba przedżeżnia:
-Zebraliśmy się tu po to...
Lew popatrzył groźnie na żabę i znowu zaczyna:
-Zebraliśmy się tu po to...
Żaba znowu:
-Zebraliśmy się tu po to...
Lew wku*wiony mówi:
-niech to zielone z wyłupiastymi oczami odejdzie
Żaba a to:
-Krokodyl, spier*alaj
Idzie sobie króliczek przez las pogwizdując pod nosem, i nagle zaczepia go krecik:
-Zajączku, gdzie idziesz?
Zajączek:
-Na panienki, a bo co?
-A mógłbyś mnie wziąć ze sobą? Bo jak wiesz słabo widzę i sam nie mogę sobie poradzić
-dobrze, możesz ze mną iśc
Po 10 minutach wspólnego marszu króliczek potknął się o korzeń:
-O KUR*A!\
A krecik na to:
-Dzień dobry :)
Przychodzi Jasiu do domu i mówi do mamy:
-MAMO, dzisiaj w szkole nauczyłem się że nie można kopulować ze zwierzątkami
Mama:
-dobrze jasiu, zjedz obiad i poczekaj na tatusia
Po 15 minutach do domu przychodzi tatuś i mówi:
-Ło kurwa ale żem orła na klatce wypierd.zielił :) (zielił-olił)
Przychodzi syn do taty
- Tata kto to jest tranwestyta ??
- Idz do mamy On ci powie
Prezydent i pemier leca samolotem i skacza ze spadochronem...
10000 tys metrow premier pyta panie prezydecie otwieramy spadochron ?
- nie jeszcze nie
5000m panie prezydencie otwieramy spadochron?
-nie jeszcze nie
1000m panie prezydecie otwieramy spadochron?
nie jeszcze nie
100m panie prezydencie otwieramy spadochron?
- nie jeszcze nie
1m panie prezydencie otwieramy spadochron?
Co ty z metra nie skoczysz
Pewnego, pogodnego dnia przychodzi facet do lekarza i twierdzi że boli go brzuch...
Lekasz zapisał mu czopki i kazał używać 7 razy w tygodniu. Po tygodniu przychodzi podenerwowany mężczyzna i mówi: ,, Panie doktorze nie pomogło, może pan zapisać kolejną paczkę ??". Lekarz zgodził sie na to i zapisał mu kolejną paczkę czopków...
W tydzień później znowu przychodzi mężczyzna i mówi to co poprzednio i tak tydzień po tygodniu. Po kilku miesiącach lekarz sie wkurw** i powiedział: ,,Proszę pana czy pan te czopki żre ??" a on na to ,,a co ?? mam je do dupy wsadzić !?".
Poszedł Facet do lasu.Tak łaził i łaził, że w końcu zabłądził.Cgodzi więc po lesie i krzyczy..
W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię.Odwraca głowę,patrzy,a tu stoi wielki niedźwiedź,rozespany,wkurzony,piana mu z pyska leci i pyta...:
-Co tu robisz ?
na to Facet
-Zgubiłem się
niedźwiedź odpowiada:
-Ale co się kórwa tak drzesz..??
-Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże...
Na to niedźwiedź:
-No to ja cię usłyszałem i co kórwa,pomogóło ci ??...
Wygląda Dżdżownica z ziemi,a tu obok druga...
-Dzień dobry-mówi pierwsza
-na to "druga"..
-Co "dzień dobry" !? własnej dupy nie poznajesz..???
Przychodzi do fotografa Zebra i Pingwin zrobić sobie zdjęcie.
Fotograf się pyta:kolorowe czy czarno białe ??
na to Pingwin: A jebnąć ci ??.....
Jagienka zapałała płomiennym uczuciem do ubranego w zbroję Zbyszka
-Blachara ! -pomyślały zazdrosne koleżanki.....
Żadne tam ABW albo CBA nie wie o tobie tyle co twój Admin....
Microsoft:
wy macie pytania,my mamy tańczącego spinacza.....
W samolocie pasażerskim rozmawiają piloci ale zapomnieli wyłączyć intercom:
- Teraz napijemy się po kawie a potem Stewardesa zrobi nam loda.
W tym czasie Stewardesa będąc między pasażerami zrobiła się cała czerwona i biegnie do pilotów powiedzieć o intercomie a starszy gość podkłada jej nogę i mówi:
- Gdzie tak pędzisz? Nie słyszałaś, że Panowie piloci będą najpierw pili kawę?
;D